Masz fajny pomysł i energię, by go realizować? Program Akumulatora doładuje Ci baterie i sprawi, że poziom energii potrzebnej do wystartowania nie spadnie.

Masz grupę ludzi, projekt, pasję, chęć?

Super – spełniasz wszystkie brzegowe kryteria.

Ta grupa nieformalna w sposób popisowy realizuje program, spełniając kryteria brzegowe

Program, który otwiera, zamiast ograniczać

Akumulator Społeczny to program otwarty i elastyczny.

Oznacza to, że nie musisz obowiązkowo należeć do fundacji, czy stowarzyszenia. Jeśli jest pomysł i ludzie – w zupełności wystarczy. Powstaje wtedy grupa nieformalna i Akumulator taką też chętnie zasili.

Fajny pomysł zrealizowany z fajnymi ludźmi przynosi właśnie takie efekty

Na stronie Akumulator Społeczny. pl czytamy, że

„to przyjazny, trwały i innowacyjny fundusz,
mający na celu pobudzanie aktywności społecznej mieszkanek i mieszkańców Pomorza. 
Skierowany jest do grup nieformalnych i organizacji pozarządowych, działających na rzecz dobra wspólnego. (…) Akumulator budowany jest w partnerstwie organizacji pozarządowych z danego województwa. (…)”

Program współfinansowany jest przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w ramach Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich FIO.

Program startowy, czyli jak zacząć bez kasy

Akumulator ma różne programy – dopasowane do potrzeb.

Nam udało się dostać do tego, który dedykowany jest nowicjuszom w NGO, czyli „Dotacje na rozwój młodych organizacji”.

Kwota wynosi max. 5000 zł (może być niższa i tak w tym roku było dla chyba wszystkich organizacji) i, jak sama nazwa wskazuje, ma być przeznaczona na doposażenie lub/i wsparcie w początkowym działaniu.

Akumulator jest na tyle elastyczny i życiowy, że uwzględnia szerokie spektrum potrzeb. To może być opłacenie lokalu, czy księgowej, sprzęt, remoncik, szkolenie… Wszystko, co jest konieczne, by w ogóle zacząć zajmować się clue projektu, a w innych grantach pomijane. Takie doładowanie na start.

 A może remoncik dla ptaszków?

Co nam dał program Akumulator?

Dla Fundacji MY sprawa była jasna. Sami od podstaw tworzymy naszą stronę www.

Jesteśmy autorami całości – od zainstalowania folderu na serwerze, po wszystkie zdjątka, wtyczki, kolorki i treści. Tymczasem, przed założeniem Fundacji, parafrazując Kult, mieliśmy tyle wspólnego z budowaniem stron co z mercedesami – czyli nic.

I właśnie to nasze fundacyjne www, które teraz oglądasz, powstawało w pocie czoła na małym, starym, ultra-powolnym, nie dźwigającym przesyłu danych, lecz bardzo ładnym HP.

No cóż, swego czasu, przy zakupie liczył się głównie kolor i wielkość laptopa (do torebki), a nie jego parametry. W życiu bym nie przypuszczała, że wkrótce będę zgłębiać kursy WordPressa online…

Jeszcze jeden pozytywny program dla szarej rzeczywistości. Myślę, że w Akumulatorze miałby duże szanse.

Teraz, program Akumulator pozwolił nam na zakup normalnego komputera (może nie jest czerwony, ale za to nie widzę ciągle na ekranie obracającego się kółeczka przesyłu danych). Oprócz komputera, Fundacja MY dorobiła się kilku pomniejszych i wielce przydatnych do funkcjonowania sprzętów.

Jednym słowem – polecamy.

Program ma jeszcze drugą odsłonę – projektową i tutaj także można otrzymać dofinansowanie.

Wszystkie potrzebne informacje znajdują się na stronie programu. Kolejna odsłona – mamy nadzieję i trzymamy kciuki – już w kolejnym roku.

Serdeczności – już z nowego kompa – Aga