Drodzy / Mili / Szanowni 🙂
mam na imię Agnieszka, pracuję w Fundacji MY w Sopocie i chciałabym zaprosić Was do udziału w zawodowym kursie fundraisera, który chcemy uruchomić w Trójmieście.
Chcemy, bo jak dotąd kurs odbywa się tylko w Warszawie (za daleko! za drogo!), a wiemy, że warunkiem jego uruchomienia tutaj, jest zebranie grupy 12 osobowej (obecnie mamy 5).
Dlaczego uważam, że ten kurs ma sens:
1. Jest mega PRAKTYCZNY – uczy jak skutecznie korzystać ze sprawdzonych metod i narzędzi fundraisingowych (których jest całe mnóstwo), a które są na co dzień stosowane z sukcesami na Zachodzie, ale i w Polsce!
(więcej na stronie fundraising.org.pl)
2. Składa się ze 100 h teorii i studium przypadków oraz 200 h praktyki (5 mies. intensywnej nauki)
3. Warunkiem zaliczenia kursu jest przeprowadzenie kampanii fundraisingowej (pod nadzorem i przy wsparciu wykładowców/praktyków fundrasingu) – średnio każdy ze studentów pozyskał w trakcie swojej pierwszej kampanii 300% wartości kursu, choć zdarzali się rekordziści, którzy pozyskiwali znacznie więcej
Dla kogo jest ten kurs?
-
Jeśli jesteś członkiem organizacji pozarządowej lub/i pasjonatem – człowiekiem z misją
-
Jeśli masz wspaniały projekt do zrobienia i brakuje Ci jeszcze tylko kasy
-
Jeśli masz dość swojej pracy i chciałbyś ją zmienić na zawód poszukiwany i dobrze płatny (tak, tak! – taki zawód w Polsce oficjalnie istnieje, a dobrzy fundraiserzy są na wagę złota dla dużych, doświadczonych fundacji)
Ale także:
-
Jeśli masz serdecznie dosyć „grantozy” – czyli wróżenia ze szklanej kuli + pisania piętrowych wniosków + męki rozliczania
-
Jeśli czujesz się głupio / niekomfortowo / okropnie źle prosząc o pieniądze i wolałbyś się zapaść pod ziemię, niż umówić się z obcym, majętnym człowiekiem, w takim właśnie celu
-
Jeśli masz marzenia, a powstrzymuje Cię jedynie brak pomysłu, jak je sfinansować. Lub co gorsza brak wiary, że to się uda….
… Ten kurs jest właśnie dla Ciebie.
Życie to jedno, a to co sobie dajemy to drugie. Tymczasem obfitość jest tuż obok i czeka 🙂
Koszty i ich zwrot:
300% to średni zwrot kosztów kursu
90% to ilość absolwentów, którzy odbyli skuteczne kampanie fundraisingowe w trakcie kursu
Powyższe fakty oznaczają, że koszt kursu jest w zasadzie pożyczką, udzieloną samemu sobie, która zwraca się w ogromnym naddatkiem 🙂
Kurs w Trójmieście miałby kosztować 5000-6000 zł (w zależności od ilości osób)
DODATKOWO, absolwenci mogą też liczyć na pomoc, konsultacje i wsparcie PO zakończeniu kursu, oto co czytam na stronie o kursie:
Równolegle do programu edukacyjnego realizowany jest 200-godzinny program praktyczny, polegający na samodzielnym opracowaniu i przeprowadzeniu kampanii fundraisingowej. Efekt finansowy netto przeprowadzonej kampanii jest co najmniej równy kosztowi udziału w kursie CFR, dzięki czemu organizacja delegująca pracownika na kurs odzyskuje zainwestowane środki. Wsparcie zdalne i konsultacje dla uczestników trwa również po ukończeniu kursu.
Inne ważne
Pytaliście mnie w mailach jeszcze o daty i terminy, a więc:
-
Czy kurs będzie się odbywał w weekendy – TAK.
Wykładowcy dojeżdżają z Warszawy, więc nie ma obawy, że kurs będzie miał miejsce w czasie zwyczajowych godzin pracy.
-
Kiedy zaczynamy? – Kiedy zbierze się grupa, ale optymalny termin to maj (z przerwą na wakacje).
Chodzi o podyktowany względami praktycznymi, harmonogram – teoria wiosną, a zbiory (obfite! :)) – jesienią, kiedy to większość organizacji i potencjalnych darczyńców zmierza ku finansowemu zamknięciu roku i – powtarzam za praktykami – jest bardziej gotowa na działania altruistyczne 🙂
[icon icon=icon-leaf size=14px color=#000 ]
Dodatkowo, po więcej informacji zapraszam na stronę: PSF – Polskie Stowarzyszenie Fundraisingu.
Chciałabym dodać, że nie jestem (jeszcze :)) członkiem PSF, nie czerpię żadnych dodatkowych korzyści z organizacji tego kursu, jest to całkowicie moja inicjatywa oddolna 🙂 – robię to dla siebie, bo bardzo chcę wziąć udział w tym kursie, a jednocześnie wizja dojeżdżania i tułania się po hotelach w Warszawie jest ogromnie zniechęcająca.
[icon icon=icon-leaf size=14px color=#000 ]
Jeśli masz ochotę wziąć udział w kursie – napisz do mnie maila.
Jeżeli czujesz, że potrzebujesz więcej informacji pan Jerzy Mika – prezes PSF i bardzo sympatyczna, fajna osoba – na pewno ich udzieli (j.mika@fundraising.org.pl)
Pozdrawiam serdecznie i do usłyszenia / zobaczenia / napisania
Agnieszka